CODZIENNOŚĆ

O tym jak Włochy nauczyły mnie picia hektolitrów wody

,,Wodo, nie masz ani smaku, ani koloru, ani zapachu, nie można ciebie opisać, pije się ciebie, nie znając ciebie. Nie jesteś niezbędną do życia: jesteś samym życiem (…)” – Antoine Saint-Exupery

Muszę śmiało stwierdzić, że Włochy to kraj, w którym nauczyłam się pić hektolitry wody! Na prawdę ogromne ilości! Ten mój nowy nawyk ma związek nie tylko z klimatem tego kraju, ale i trybem życia mieszkańców Półwyspu Apenińskiego, których szczególnie w tym aspekcie warto naśladować. Dzięki wodzie w niezwykle łatwy sposób Włosi zapewniają sobie zarówno zdrowie, jak i długowieczność!

Woda do posiłków

We Włoszech, oczywiście poza sławnym na cały świat winem, na każdym stole nie może zabraknąć wody. Do każdego posiłku: obiadu, kolacji, a nawet śniadania – do popicia mocnego espresso. Nie spotkasz u nich kawy, słodkich, często zabójczych napojów gazowanych, czy soków, jako towarzystwa do jakiejkolwiek słonej potrawy. Jedynym wyjątkiem jest chyba aperitivo (zazwyczaj aperol spritz, słodko-gorzki drink, który akompaniuje wiele wytrwanych przekąsek). Wino, podobnie jak woda, to dla Włochów prawdziwa świętość!

Poprawa kondycji skóry

Jednym z głównych zalet picia dużej ilości wody, jest ogromna poprawa kondycji naszej skóry i pracy całego organizmu. Woda wypłukuje toksyny, dogłębnie nawilża i wspomaga gospodarkę hormonalną. Działa zbawiennie na nasze ciało, o wiele bardziej niż jakikolwiek inny napój.

Często dziwimy się, że Włosi wyglądają bardzo korzystnie i młodo. Na twarzach włoskich staruszek trudno dopatrzyć się jakichkolwiek zmarszczek. Dobre kremy z kwasem hialuronowym? Nic z tych rzeczy! To właśnie woda zapewnia im nie tylko dobry wygląd, ale też długie życie!

Dobre samopoczucie

Picie wody jest też sposobem na dobre samopoczucie! Im więcej mililitrów, tym łatwiej jest się skupić na jakimkolwiek zadaniu, zarówno intelektualnym, jak i fizycznym. Zauważyłam, że im więcej się pije, tym lepiej się myśli. Łatwiej przyswaja się różnego rodzaju informacje, dlatego idąc do pracy, szkoły, czy na studia, obowiązkowym wyposażeniem każdej torby, czy torebki, powinna być właśnie butelka wody.

Włosi, sport i woda

Włosi to też prawdziwi miłośnicy sportów, takich jak np. trekking, jazda rowerem, piłka nożna, narty, a przede wszystkim siłownia. Nawet gdy biegają w okolicy miejsca zamieszkania, zaopatrzeni są obowiązkowo w butelkę wody, która przy jakimkolwiek sporcie jest po prostu niezbędna. Przy każdym wysiłku fizycznym pocąc się, uwalniamy wiele szkodliwych dla organizmu toksyn. To proces, który zawdzięczamy właśnie wodzie!

Włoskie upały

To też sposób na wysokie temperatury i często występujące we Włoszech upały. Pragnienie najlepiej zaspokoić nie czym innym, jak życiodajną wodą. Słodkie napoje powodują raczej jeszcze większy apetyt, a neutralna, wszędzie dostępna woda, szybko go zaspokaja.

Po Italii warto podróżować z termosem, czy wielorazową butelką, ponieważ na każdym kroku, szczególnie w historycznych centrach miast, spotkać można urocze fontanelle. To często wymyślnie zdobione studzienki, przy których zupełnie za darmo, możemy zaopatrzyć się w ten jakże dobroczynny napój. W mniej oczywistych miejscach warto zwrócić uwagę na napis potabile, czyli zdatna do picia.

Istnieje również specjalna strona internetowa, gdzie w zakładce mappa fontanelle, znaleźć można dokładną ilość fontann i ich lokalizację na mapie. Dla przykładu w Rzymie jest ich ponad 2000, w Mediolanie ponad 600, a w Turynie ponad 400.

Historia mediolańskich Vedovelle

Mediolańskie Vedovelle to włoskie fontanny o ciemnozielonym kolorze. Składają się z kwadratowej wieży oznaczonej herbem miasta Mediolan i zwieńczone są charakterystyczną szyszką. Wyposażone są w półokrągłą misę (używaną do pojenia zwierząt) i filar, z którego wyłania się głowa smoka, inspirowana jednym z gargulców mediolańskiej katedry (*gargulec to dekoracyjne, ozdobne, wystające poza lico muru, zakończenie rynny dachowej).

Nazwa Vedovella wywodzi się od nieustającego strumienia wody, który wypływa z kranu, przypominającego krzyk niepocieszonej wdowy (w j. włoskim vedova, oznacza dokładnie ,,wdowa”). Z kolei określenie Drago-Verde pochodzi od mosiężnego kranu w kształcie smoka (w j. włoskim drago to ,,smok”, a verde – ,,zielony”).

Legenda głosi, że pierwsza Vedovella została zainstalowana na Piazza della Scala, pod koniec lat 20. XX wieku. W odróżnieniu od pozostałych, zrobiona jest z pozłacanego mosiądzu, a nie żeliwa. Istnieją jednak dowody fotograficzne z końca XIX wieku, które wskazują na obecność mniejszej fontanny w tym samym miejscu. Vedovellę zaprojektowaną przez włoskiego architekta Luca Beltrami, zdobi elegancka mozaika.

Źródło

Odchudzanie

Woda to też bardzo sprytny środek na odchudzanie. Hamuje nasz apetyt, a dodatkowo podkręca metabolizm. Dlatego każdemu kto stosuje jakąkolwiek dietę, zaleca się dużą jej ilość.

Przy włoskiej diecie pełnej pasty, pizzy i zapychających klusek, spożywanych w Italii na potęgę, to na prawdę złoty środek na utrzymanie linii. Chyba dlatego otyłość to u Włochów raczej rzadkość!

Hydro-sommelier

Sommelier to według encyklopedii PWN ,,rzeczoznawca oceniający gatunki i jakość napojów na podstawie ich wyglądu, smaku i zapachu”, który kojarzony jest przecież głównie z winem. Ale czy wiedzieliście, ze istnieje również zawód hydrosommelierów, którzy degustują właśnie wodę?

Ich zajęcie polega na głębokiej analizie nut wyczuwalnych w wodzie, a także na doborze jej rodzaju do serwowanych potraw. Profesja znana też pod nazwą pairing i pożądana jest najbardziej w ekskluzywnych restauracjach. Narodziła się nie gdzie indziej jak we Włoszech!

Cena

Woda to też produkt niezwykle tani, w porównaniu do innych napojów. Tym samym nawyk ten daje nam też możliwości oszczędzania. Na rynku istnieją również wszelkiego rodzaju filtry, dzięki którym można ją pić z domowego kranu.

Rodzaje wody

Tak jak już wcześniej wspomniałam istnieje kilka odmian wody, które zalecane są zależnie od kondycji naszego organizmu, schorzeń (np. dolegliwości żołądkowe, choroby nerek, czy cukrzyca), a także posiłków jakie spożywamy. Są to:

  1. Woda wysokozmineralizowana – najbardziej wartościowa dla zdrowia. Wzbogaca dietę o znaczące ilości poszczególnych składników mineralnych, takich jak: wapń, magnez, jod i fluor.
  2. Woda średniozmineralizowana i niskozmineralizowana – stosowana profilaktycznie, w celu wspomożenia naszego organizmu w utrzymaniu odpowiedniej ilości minerałów
  3. Woda źródlana – mimo pięknie brzmiącej nazwy, nie różniąca się składem mineralnym od zwykłej kranówki. Zawiera śladowe ilości minerałów i nie wzbogaca naszej diety w niezbędne pierwiastki.
  4. Woda stołowa – obecnie uznaje się, że można uzyskać ją poprzez dodanie naturalnej wody mineralnej lub soli mineralnych zawierających co najmniej jeden składnik mający znaczenie fizjologiczne, np. sód, magnez, fluor, wapń, do wody źródlanej.

Złudne zamienniki

Czasem wydaje nam się, że wodę możemy zamienić jakimkolwiek, innym napojem. To jednak niezwykle złudne przekonanie, szczególnie wtedy, kiedy pod uwagę bierzemy kawę, herbatę, alkohole, czy słoną zupę. Zamiast dostarczać naszemu organizmowi płynów, okrutnie je z niego wypłukujemy! Zalecana ilość wypijanej dziennie wody solo to od 2-3 litrów.

Summa summarum pijcie wodę, a będziecie wielcy!

Pozdrawiam ciepło!

Maddalena

Dziękuję Ci za przeczytanie mojego artykułu!

Starałam się włożyć w niego całe moje serce, bo napisałam go z myślą o Tobie!

Jeżeli uważasz, że przydałby się jeszcze komuś innemu, zapraszam do udostępnienia. Będzie mi też miło jeżeli zostawisz swój komentarz tutaj na blogu, lub na Facebooku, na którym znajdziesz jeszcze więcej ciekawych treści!

Do bezpośredniego kontaktu zapraszam Cię przez e mail: wloskiwehikulczasu@gmail.com

Zobacz też

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *