Umieszczając ten przepis na blogu uświadomiłam sobie, że mam Wam na prawdę sporo do wyjaśnienia! Ciekawi…?
Skorpena pospolita
Skorpena pospolita to na prawdę brzydka ryba! Jej obróbka wymaga czasu, chęci i zdolności. Zakupić ją można w dość wysokiej cenie, w zależności od sklepu od 15-18 €/kg. Ale nie ma co się do niej zrażać! Warto! Smakuje na prawdę wyśmienicie!
Nie jestem żadnym ichtiologiem, dlatego też opis skorpeny znalazłam na Wikipedii. To bardzo masywne stworzenie uzbrojone w kolce, dzięki którym może poważnie zranić. Doczytałam się nawet, że jej ukłucia są trujące, ale nie powodują śmierci.
Jej rozmiary to około 30-50 cm długości, a waga to aż maksymalnie 5 kg. Niektóre okazy osiągają nawet metr i żyją aż 100 lat. Ryba ta żyje wśród skał, raf lub zagrzebuje się w piaszczystym lub mulistym dnie. Żywi się drobnymi rybami, skorupiakami i mięczakami. Występuje w wodach Morza Śródziemnego, a także w Oceanie Atlantyckim i w okolicach Wysp Kanaryjskich.
Skorpena zawiera kwasy tłuszczowe Omega 3 i zwalcza wzrost cholesterolu w organizmie. Jest to bardzo chuda ryba, ponieważ w 100 g zawartych jest jedynie 80 kalorii. Dlatego też polecana jest osobom na diecie niskokalorycznej.
Paccheri di Gragnano
W neapolitańskiej tradycji kulinarnej paccheri mają bardzo głęboko zakorzenione korzenie. Kiedyś był to „makaron ubogich”, ponieważ paccheri są duże i wystarczyło ich kilka, aby wypełnić talerz.
W dialekcie pacchero oznacza dokładnie schiaffo – „uderzenie w policzek” i dlatego nazywa się je również schiaffoni. Dodatkowo paccheri zalane sosem pomidorowym, przy nabijaniu ich na widelec wydają specyficzny dźwięk, który przypomina uderzenie w twarz.
Ich nazwa związana jest również z pewną anegdotą. Od XVI-XVII w. miasto Gragnano znajdujące się niedaleko od Neapolu, było jednym z największych ośrodków produkcji makaronu. Biedni Neapolitańczycy zbierali odpady z suszenia makaronu, a gdy właściciel fabryki odkrywał ich niecne postępowanie uderzał ich w twarz.
Do ciekawostek należy również to, że paccheri idealnie pasują do sosu pomidorowego, który zawładnął tą częścią Włoch dopiero w XVII w. Pomidor, którego przywieziono do Europy z Ameryki, zmienił dawne zwyczaje przyprawiania makaronów, które wcześniej zestawiano z innymi warzywami. Spotkanie paccheri z pomidorem było miłością od pierwszego wejrzenia, ponieważ ich kształt i chropowata powierzchnia bardzo dobrze trzymają sos, gwarantując niepowtarzalny smak!
Przepis na paccheri z sosem ze skorpeny i pomidorkami
Potrzebne składniki na 3 porcje:
- 2 skorpeny (400 g filetu z ryby)
- Czosnek
- 500 g małych pomidorków
- Łodyga selera
- 1 duży pomidor
- Kawałek cebuli
- Skórka z cytryny
- Makaron (Paccheri di Gragnano) około 100 g na osobę
- Kieliszek białego wina
- Pietruszka
- Oliwa z oliwek
- Sól
Sposób przygotowania:
Obróbka ryby:
- Umyj rybę pod ciepłą wodą.
- Następnie wcześniej sparzonymi nożyczkami obetnij wszystkie płetwy i ogon ryby.
- Kolejno natnij głowę ryby pod skrzelami i oddziel głowę od tułowia (nie odcinaj jej od kręgosłupa).
- Nadetnij rybę wzdłuż wzdłuż kręgosłupa opierając nóż o ości i kręgosłup, natnij rybę do końca ogona.
- Kiedy uzyskasz już cztery filety, usuń skórę (można ją zerwać albo odciąć nożem).
- Poodcinaj wszystkie drobne kawałki ryby, tak aby nic się nie zmarnowało.
- Następnie przy użyciu pincety usuń ości z filetów.








Bulion:
- Umyj warzywa: łodygę selera, pomidor i cebulę.
- Następnie pokrój je w małe kawałki.
- Do średniego garnka wlej odrobinę oliwy, ząbek czosnku.
- Następnie włóż całe szkielety ryb do garnka id dodaj do nich skórkę z cytryny. Skórka z cytryny to bardzo ważny składnik, ponieważ w ten sposób rosół nie zmętnieje!
- Dorzuć do wszystkiego wcześniej przygotowane, pokrojone warzywa.
- Dodaj odrobinę soli do rosołu.
- Kolejno włącz kuchenkę i kiedy całość zacznie parować, zalej wszystko gorącą wodą i gotuj przez około 30 min (pod przykryciem).




Sos:
- Połowę filetów pokrój na duże kawałki, a pozostałą część posiekaj w małe kawałeczki.
- Na dużej patelni rozgrzej oliwę z oliwek z dodatkiem ząbku czosnku.
- Następnie podsmaż duże kawałki ryby. Kiedy będą już gotowe zdejmij je z patelni. Pamiętaj, aby nie rozgrzewać patelni do wysokiej temperatury, ponieważ skorpena to bardzo delikatna ryba (przy wysokiej temperaturze straci swoje wartości).
- Kolejno umyj pomidorki, rozkrój je na połówki i wrzuć na patelnię, na której wcześniej smażyła się ryba.
- Kiedy pomidorki delikatnie się podsmażą dodaj do nich posiekane kawałki ryby.
- Następnie zalej wszystko kieliszkiem białego wina.
- W dużym garnku rozgrzej wodę i kiedy się już zagotuje wrzuć do niej makaron.
- Pamiętaj aby gotować go o połowę czasu mniej niż wskazane na opakowaniu.
- Kiedy makaron będzie w połowie ugotowany, odcedź go i dorzuć go to sosu.
- Kolejno dodaj do niego przecedzony przez sitko rosół z ryby i gotuj go to miękkości.
- Na koniec posyp wszystko drobno posiekaną pietruszkę i sól do smaku.
- Podawaj z kawałkiem wcześniej podsmażonej ryby.














Smacznego!
Maddalena
Dziękuję Ci za przeczytanie mojego artykułu!
Starałam się włożyć w niego całe moje serce, bo napisałam go z myślą o Tobie!
Jeżeli uważasz, że przydałby się jeszcze komuś innemu, zapraszam do udostępnienia. Będzie mi też miło jeżeli zostawisz swój komentarz tutaj na blogu, lub na Facebooku i na Instagramie, na których znajdziesz jeszcze więcej ciekawych treści!
Do bezpośredniego kontaktu zapraszam Cię przez e mail: wloskiwehikulczasu@gmail.com